Obie ekipy po dwóch pierwszych spotkaniach znalazły się na dwóch biegunach tabeli – AGO wygrało dwa pierwsze mecze, a StylDunów oba przegrał. „Jastrzębie” miały zatem aż 3 szanse na awans, a drużyna Pawła „byaliego” Bielińskiego w każdym meczu walczyła o życie. W ten sposób piątego dnia rozgrywek dwie polskie ekipy spotkały się ze sobą w meczu o awans.
Zobacz również: Tąpnięcie w Heroic! W zespole doszło do dwóch zmian
Od samego początku obie ekipy szły łeb w łeb. Pierwsza mapa (de_dust2) wpadła na konto AGO, druga zaś (de_train) padła łupem StyluDunów. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebowaliśmy zatem trzech map. Na de_nuke przeważającą stroną od początku było x-kom AGO, które do połowy wypracowało sobie 5-cio punktową przewagę. Po zmianie stron wynik utrzymywał się, a nuke wpadł na konto „Jastrzębi”. Główną przyczyną zwycięstwa AGO była forma Macieja „F1KU” Miklasa na trzeciej mapie, podczas której zdobył aż 31 eliminacji.
Trzeci etap Snow Sweet Snow 2 wystartuje 1. marca. x-kom AGO nie będzie jedyną polską formacją w stawce – bezpośrednie zaproszenie otrzymało Anonymo. W ostatniej części turnieju zespoły powalczą o nagrody z puli 68 tysięcy dolarów.
We will play on the Main Swiss Stage at Snow Sweet Snow! 🦅 pic.twitter.com/jZE4Ll55C5
— x-kom AGO (@xkomago) February 26, 2021