O transferze Joulesa Koundé mówi się już od ponad roku. Już zeszłego lata Francuz był bliski przenosin do Premier League, jednak Chelsea nie dogadała się z Sevillą w sprawie opłaty transferowej, a sam piłkarz nie chciał przenieść się do Tottenhamu Hotspur. Temat przeprowadzki do ekipy „The Blues” powrócił w tym miesiącu, jednak niewykluczone, że znów upadnie.
Najlepsi bukmacherzy
- Duża ilość bonusów
- Aplikacja mobilna
- Nowoczesny wygląd serwisu
- Stale rozwijana oferta na sporty motorowe
- Nawet 600 PLN w bonusie powitalnym
- Skromna i elegancka szata graficzna
- Prosty, czytelny interfejs użytkownika
- Mała oferta zakładów
- Kursy nie zawsze są zadowalające
Zobacz również: Vincent Kompany wraca do Anglii w roli trenera!
Powodem takiego obrotu spraw jest kontuzja piłkarza, którą odniósł podczas spotkania reprezentacji Francji z Chorwacją. Mowa o urazie biodra, którego piłkarz nie doleczył, a ten się pogłębił. Włodarze Sevilli są wściekli na swojego zawodnika i uważają, że zachował się nieodpowiedzialnie – szczególnie zważając na zbliżający się transfer. Jeśli Chelsea wycofa się z transakcji, to ekipa z Hiszpanii może pożegnać się z blisko 70 milionami funtów, które Anglicy mieli wyłożyć na transfer 23-letniego defensora.
Kounde angers Sevilla by putting move at risk but they hope Chelsea can pay £69m #ChelseaFC https://t.co/j7EBM2et1P
— The Sun – Chelsea (@SunChelsea) June 14, 2022