Akcja „Firma La Mocio”, polegająca na zbieraniu podpisów pod wnioskiem, weszła w ostatnią fazę. Termin upływa w piątek, 18 września. Organizatorzy zbiórki już teraz informują jednak, że do wieczora dostarczą odpowiednią liczbę podpisów. Co dalej? Zweryfikuje je 5-osobowa komisja złożona z dwóch członków zarządu, dwóch socios oraz jednego delegata Katalońskiej Federacji Sportowej. Jeśli komisja zatwierdzi zebrane podpisy, w terminie maksymalnie trzech tygodni powinno zostać przeprowadzone głosowanie wśród socios. Temat na Twitterze bardzo dokładnie i sprawnie wykłada polski prawnik i socio – Michał Gajdek.
Co musi się wydarzyć, aby Jose Maria Bartomeu otrzymał wotum nieufności?
Ostatnia prosta zbierania podpisów (#FirmaLaMocio), ale dużo ludzi pyta co dalej – odpowiadam na najczęstsze pytania:
1) Do kiedy konkretnie jest termin?
Wg statutu – "do jutra". W prawie oznacza to z reguły, że do 23:59. Ale można też interpretować, że do zamknięcia biur.— Michał Gajdek (@michalgajdek) September 16, 2020
Za usunięciem prezydenta FC Barcelony ze stanowiska musi opowiedzieć się 2/3 głosujących. W głosowaniu wymagane jest kworum – minimum 10% ogółu uprawnionych do głosowania kibiców. Zakładając, że zagłosują ci, którzy podpisali się pod wnioskiem o wotum (ponad 16 tysięcy ludzi), będzie ono spełnione. Gdy głosowanie się powiedzie, następuje automatyczny koniec kadencji całego zarządu Blaugrana, a władzę w klubie przejmuje zarząd komisaryczny, który ma doprowadzić do nowych wyborów.
Kto więc uważał, że czarne chmury zostały rozgonione, Messi wrócił do składu, a za moment wszystko powróci do dawnej normy, może się zdziwić. Blamaż w ostatniej edycji Ligi Mistrzów, passa nieudanych decyzji i afer, nie zostały Jose Marii Bartomeu zapomniane. W ciągu kilkudziesięciu dni może pożegnać się ze stanowiskiem!