Cezary Kulesza w rozmowie z Przeglądem Sportowym na temat wyboru nowego selekcjonera wymienił nazwiska pięciu polskich trenerów, których mógłby wziąć pod uwagę. – Jest Jan Urban, jest Jacek Magiera, Ireneusz Mamrot, Maciej Bartoszek, Piotr Stokowiec – wymieniał nazwiska szkoleniowców bez kontraktów w klubie. Wydaje się, że tylko mylił tropy. Przekonany jest o tym anonimowy rozmówca TVP Sport, blisko współpracujący z prezesem PZPN.
Współpracownik Kuleszy w TVP: „Renard jest blisko porozumienia”.
Jeśli jeszcze nie masz konta w LV BET – możesz założyć je w kilka minut, odebrać 20PLN wyjątkowego bonusu na start specjalnie dla czytelników Łączy Nas Pasja i obstawić co tylko chcesz BEZ RYZYKA UTRATY WŁASNYCH ŚRODKÓW! Jak tego dokonać?
.
„Renard dobrze zareagował na telefon ze związku. Problem jest w tym, że ma nadal obowiązujący kontrakt, więc związek musiałby zapłacić tamtejszej federacji, nazwijmy to, odszkodowanie. Dzisiaj to. Ostatecznie trudno ferować, kogo wybierze prezes. Kulesza potrafi zaskoczyć”, powiedział. Dodał, że polscy trenerzy są brani pod uwagę tylko jako opcja zapasowa.
‼️Wiemy, który trener jest blisko posady selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski.
– Polscy szkoleniowcy? Tylko jako opcja zapasowa – mówi mój rozmówca.
Po więcej zapraszam do serwisu @sport_tvppl. ⤵️https://t.co/5acCDZJC4F— Robert Bońkowski (@RobertBonkowski) January 10, 2023