Transfer Philippe Coutinho z Liverpoolu był jednym z najgorszych w historii FC Barcelony. Brazylijczyk kosztował „Dumę Katalonii” 150 milionów funtów, jednak nigdy nie spełnił on pokładanych w nim oczekiwań. Podsumowaniem jego występów w ekipie z Katalonii jest fakt, że najlepszy okres zaliczył podczas wypożyczenia do Bayernu, a ostatnie pół roku spędził w Aston Villi.
Najlepsi bukmacherzy
- Duża ilość bonusów
- Aplikacja mobilna
- Nowoczesny wygląd serwisu
- Stale rozwijana oferta na sporty motorowe
- Nawet 600 PLN w bonusie powitalnym
- Skromna i elegancka szata graficzna
- Prosty, czytelny interfejs użytkownika
- Mała oferta zakładów
- Kursy nie zawsze są zadowalające
Zobacz również: Gabriel Jesus wyceniony. Chętni muszą sięgnąć głęboko do kieszeni
Brazylijczyk zdecydowanie lepiej odnajduje się w ekipie „The Villains” aniżeli w La Liga. Pod wodzą Stevena Gerrarda w Premier League zdobył on cztery bramki i zanotował trzy asysty. Współpraca pomocnika z byłym klubowym kolegą układa się na tyle dobrze, że ten chciałby go wykupić z „Blaugrany”. Początkowo zakładano, że Barcelona będzie życzyć sobie około 40 milionów euro za transfer definitywny, jednak „Mundo Deportivo” donosi o zmniejszeniu oczekiwań hiszpańskiego zespołu. Teraz Katalończycy liczą na zarobek rzędu 15-20 milionów euro oraz klauzulę gwarantującą 50% z kolejnej sprzedaży zawodnika, a Aston Villa jest skłonna do akceptacji tych warunków. Sprawa nabiera tempa i wiele wskazuje na to, że strony zmierzają ku osiągnięciu porozumienia.
Barcelona sfinalizowała porozumienie z Aston Villą ws. Coutinho. Katalończycy otrzymają około 20 milionów euro i zachowają 50% praw do zawodnika. [@gerardromero] #tikitaka
— FCBarca.com (@FCBarcacom) May 10, 2022