Reprezentanci Polski spędzali Sylwestra w najróżniejszych miejscach. Robert Lewandowski w Barcelonie, Kamil Grosicki i Jacek Góralski w Zakopanem, również w stolicy polskich Tatr, ale na innym wydarzeniu, także Wojciech Szczęsny. Tuż przed występem Mariny, uczestnicy tzw. „Sylwestra marzeń” zobaczyli na telebimie bramkarza reprezentacji Polski, który w krótkim wideo złożył noworoczne życzenia i zapowiedział, że jego żona wykona piosenkę, która motywowała go i przyniosła mu szczęście podczas mundialu w Katarze. Szczęsny wyraził ubolewanie, że nie może być tej nocy w Zakopanem.
⚽️@13Szczesny13 złożył wszystkim życzenia. Posłuchaj#wieszwięcej pic.twitter.com/swOD5owgfK
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) January 1, 2023
Nie mógł… lecz był. Tuż po występie Mariny Łuczenko, Szczęsny jednak pojawił się na scenie z bukietem kwiatów. Partnerka piłkarza wyglądała na wyraźnie zaskoczoną.
Miłość miłość w Zakopanem#SylwestraMarzeń pic.twitter.com/S7ysMba3ZY
— Samuel Pereira (@SamPereira_) December 31, 2022