Piłkarze Lecha Poznań w szatni przy ulicy Bułgarskiej śledzili mecz Zagłębia z Rakowem. Byli gotowi na świętowanie mistrzostwa Polski w razie korzystnego wyniku. Tuż po ostatnim gwizdku w Lubinie, korki od szampanów wystrzeliły!
Redakcja strony internetowej Kolejorza opublikowała kulisy sobotniego wieczoru w Poznaniu. Pokazują moment wybuchu radości związanego z faktem, że na historyczne stulecie klubu Lech zapewnił sobie mistrzowski tytuł. Po siedmiu latach znów jest najlepszą drużyną w kraju.
Najlepsi bukmacherzy
1
- Duża ilość bonusów
- Aplikacja mobilna
- Nowoczesny wygląd serwisu
- Stale rozwijana oferta na sporty motorowe
2
3
- Nawet 600 PLN w bonusie powitalnym
- Skromna i elegancka szata graficzna
- Prosty, czytelny interfejs użytkownika
- Mała oferta zakładów
- Kursy nie zawsze są zadowalające
Pierwszą euforię radości wywołał moment, w którym Zagłębie w końcówce strzeliło Rakowowi gola na 1:0. Później ostatecznym sygnałem do świętowania stał się końcowy gwizdek. Były gratulacje, śpiewy, głośna muzyka i lejący się szampan.
W pewnym momencie krótko przemówić do zawodników próbował Maciej Skorża, ale Barry Douglas… z zaskoczenia zrobił mu prysznic z szampana.
Szczegóły tego co działo się w Poznaniu zobaczycie na poniższym wideo: