Inter nie jest uzależniony od duetu Lukaku – Martinez, który dotąd robił najwięcej wiatru w ofensywie lidera tabeli Serie A. W rolę Argentyńczyka w czwartkowy wieczór udanie wszedł Alexis Sanchez, który zdobył dwie bramki. Wciąż nieodzowny pozostaje belgijski napastnik, który w ostatnich spotkaniach robi wszystko – strzela i asystuje. Cztery ostatnie kolejki ligowe to w jego wykonaniu 4 strzelone gole i aż 5 asyst. Łącznie od początku sezonu na liczniku ma 18 trafień i 8 decydujących podań. Licznik w meczu z Parmą zaczął bić kilka minut po przerwie, kiedy podanie Lukaku wykorzystał wspomniany Sanchez. Po interwencji bramkarza, piłka tylko nieznacznie minęła linię bramkową, ale sędziowie i technologia goal-line nie miały wątpliwości, że gol powinien zostać uznany.
Perełką meczu z Parmą był gol numer dwa. Błyskawiczna kontra Nerazzurrich, w ramach której Lukaku popędził z piłką przez połowę boiska.
Widzieliśmy te jego szarże niejednokrotnie. To samo robił w szlagierowym starciu z Milanem. Kiedy obrońcy pozwolą mu się rozpędzić, pomimo swoich gabarytów, jest nie do zatrzymania. Pędzi przed siebie, aż osiągnie to, co ma osiągnąć. W tym wypadku uciekł z piłką pierwszemu z rywali, drugiego ograł lekkim zwodem i wyłożył futbolówkę do partnera.
Błyskawiczna kontra Nerazzurrich ⚡
Konfrontację Parmy Calcio 1913 z Interem Mediolan możecie oglądać w Eleven Sports 1! 🇮🇹 #włoskarobota pic.twitter.com/UvIneE7E4R
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 4, 2021
Parma odpowiedziała jednym trafieniem w końcówce, ale nie nawiązała już realnej walki o punkty. Inter ma w tabeli Serie A bardzo dogodną pozycję – 6 punktów nad Milanem i 10 nad Juventusem, któremu pozostało do rozegrania jedno zaległe spotkanie. Przede wszystkim jednak, ekipa Antonio Conte w ogóle się w ostatnich tygodniach nie potyka. W poniedziałek ciekawym testem może być domowe spotkanie z Atalantą Bergamo.