FC Barcelona rozpocznie sezon La Liga z dwutygodniowym opóźnieniem. To efekt udziału w turnieju Final Eight w Lizbonie, który wyłonił zwycięzcę Ligi Mistrzów. Przerwa w rozgrywkach była na tyle krótka, że piłkarze Blaugrana otrzymali więcej czasu na regenerację. Dlatego gdy kluby dołu i środka tabeli grają już w nowych rozgrywkach, zespół Ronalda Koemana ciągle szlifuje formę w sparingach. W środę pokonał 3:1 występującą w Segunda Division ekipę Girony.
Barcelona kolejny raz wyszła w ciekawym, ofensywnym ustawieniu, w którym jednocześnie znalazło się miejsce dla Leo Messiego, Antoine Griezmanna, Philippe Coutinho czy nowo sprowadzonego Portugalczyka Trincao.
Dwie piękne bramki zdobył Lionel Messi. Tuż przed przerwą popisał się pięknym uderzeniem z dystansu, po którym piłka od słupka wpadła do siatki!
⚽Leo #Messi🎯😍 pic.twitter.com/7Y4RhwKPI2
— FC Barcelona (@FCBarcelona_cat) September 16, 2020
Drugi gol Argentyńczyka padł w bardziej szczęśliwych okolicznościach. Futbolówka po jego uderzeniu odbiła się od nóg obrońcy Girony i całkowicie zmyliła bramkarza.
https://twitter.com/FCBarcelona_cat/status/1306295408382148621?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1306295408382148621%7Ctwgr%5Eshare_3&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Ffc-barcelona-wygrala-drugi-przedsezonowy-sparing-przepiekne-trafienie-leo-messiego-wideo%2F151482-n
Niżej notowany rywal nie nawiązał na poważnie walki z Barceloną. Przegrał 1:3. Trzecie trafienie dołożył Philippe Coutinho, który trafił również kilka dni wcześniej z Gimnastic Tarragona.
Kibice żartowali, że absolutnie najgorszym akcentem sparingowego spotkania były… koszulki ekipy z Katalonii. Barcelona wystąpiła w trzecim komplecie strojów na nowy sezon, który, delikatnie mówiąc, nie wszystkim się podoba.