Przerwa reprezentacyjna zwykle oznacza obniżenie poziomu adrenaliny wśród kibiców piłkarskich z wyjątkiem wielkich turniejów bądź akurat tego dnia, w którym gra ich drużyna narodowa. Dzisiaj jednak fani piłki nożnej na całym świecie narzekać nie mogą – czeka nas bowiem prawdziwy światowy klasyk, czyli starcie Argentyny z Brazylią.
TYP DNIA
Klasyk międzynarodowy jest tym ciekawszy, że akurat na to spotkanie do reprezentacji Argentyny wracają jej największe gwiazdy. Lionela Messiego ani przedstawiać, ani zapowiadać nie trzeba – wystarczy powiedzieć, że nie było go odkąd poszalał z wypowiedziami w Copa America. Oprócz niego do drużyny Albicelestes dołączy Sergio Aguero.
Trio ofensywne powinien uzupełnić Paulo Dybala, co pokazuje niebywałą siłę rażenia argentyńskiego ataku, ale słabość obrony i klasa rywala (Firmino, Jesus, Coutinho, Willian, Fabinho i spółka) sprawia, że faworyta w klasyku trudno wskazać. Najłatwiej chyba wytypować to, że będzie się działo – zwłaszcza, że to mecz towarzyski, w którym elementy strachu, zachowawczej gry czy obrony własnej bramki nie powinny być pierwszoplanowymi. Wydaje się, że oba zespoły powinny w tym meczu postrzelać.
WARTO ZARYZYKOWAĆ
Z brazylijsko-argentyńskiej wojny futbolowej przenosimy się na nasze podwórko, gdzie poszukamy nieco bardziej ryzykownych typów. Jedynym meczem na centralnym szczeblu rozgrywek w Polsce jest starcie Widzewa Łódź z Gryfem Wejherowo. Gospodarze wygrali osiem z ostatnich jedenastu ligowych meczów, goście – tylko dwa. Widzewiacy zajmują trzecie miejsce w tabeli ze stratą punktu do lidera, zaś piłkarze z Wejherowa okupują przedostatnią lokatę z jednopunktową przewagą nad czerwoną latarnią ligi.
Ponadto Widzew ma za sobą niezwykle efektowne zwycięstwo ze Zniczem Pruszków (6:0). Łodzianie grali większość meczu w przewadze jednego zawodnika, ale po pierwsze – to był mecz wyjazdowy, na których gra się czerwono-biało-czerwonym bardzo trudno, po drugie – Olimpia Elbląg w osłabieniu potrafiła strzelić bramkę wyrównującą i odwrócić stan gry z Widzewem. Tym razem piłkarze Marcina Kaczmarka nie cofnęli się po osiągnięciu korzystnego wyniku, zamiast tego zwyciężyli okazale. Na pewno będą chcieli zrobić to również przed własną publicznością – zwłaszcza, że ostatnie dwa mecze w Sercu Łodzi przegrali…
Handicap Widzew (-4.5) (wygra min. pięcioma golami) – kurs LV BET: 8.10