Przed trzecim konkursem 69. Turnieju Czterech Skoczni liderem był Norweg – Halvor Egner Granerud. Drugi był Karl Geiger, a trzeci Stoch tracił do nich 7 punktów. Lider w pierwszym skoku zawiódł. Pierwszą serię zakończył na 30 lokacie, a Geiger zajmował 29 miejsce. Całkiem inaczej było w przypadku Stocha – Polak po świetnym skoku prowadził, a w pierwszej dziesiątce ponownie było czterech „biało-czerwonych” (Stoch, Żyła, Kubacki, Stękała). Z konkursem pożegnał się Kot i Murańka, a awans uzyskał Zniszczoł.
Zobacz również: TCS: Granerud zwycięzcą kwalifikacji, Kubacki na trzecim miejscu!
W drugiej serii o wiele lepsze skoki oddał Geiger i Granerud. Obaj awansowali do drugiej dziesiątki, jednak to było za mało. Kubacki, Żyła i Stoch zakończyli konkurs w najlepszej czwórce – Stoch zajął pierwsze miejsce, Kubacki trzecie, a Żyła czwarte. Świetne skoki pozwoliły Stochowi i Kubackiemu na awans w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni. Na ten moment prowadzi Stoch z przewagą 15 punktów nad drugim Kubackim. Zamykający podium Granerud do Stocha traci ponad 20 punktów.
37. pucharowa wygrana Kamila Stocha stała się faktem! #Innsbruck #skijumpingfamily pic.twitter.com/t6BmihdqIk
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 3, 2021
