Iga Świątek nie przestaje zaskakiwać. Po przegranej w 4. rundzie Australian Open z Simoną Halep (2. miejsce w rankingu WTA) przyszedł czas na turniej WTA 500 w Adelajdzie. Przez rozgrywki przeszła jak burza – na swojej drodze pokonała między innymi Danielle Collins, Madison Brengle czy Jil Teichmann. Wszystkie spotkania w Adelajdzie Polka wygrywała bez straty seta. W wielkim finale podejmowała notowaną na 14. miejscu rankingu WTA Belindę Bencić.
Zobacz również: Zmiany w rankingu WTA. Iga Świątek zanotowała mały spadek
Finał turnieju był pokazem siły 19-latki. Przez znaczną część meczu Świątek nie dała dojść do głosu szwajcarskiej tenisistce. Spotkanie trwało tylko 62 minuty – w tym czasie 4 razy przełamała przeciwniczkę, zanotowała tylko 6 pomyłek i zaserwowała cztery asy. Finalnie wygrała to starcie wynikiem 2:0 (6:2; 6;2). Za zwycięstwo w turnieju otrzyma nagrodę w wysokości prawie 70 tysięcy dolarów. Trium w Adelajdzie jest drugim wygranym turniejem przez Igę Świątek.
Simply stunning ✨
A second career title for @iga_swiatek as she defeats Bencic 6-2, 6-2 to secure the @AdelaideTennis women's singles title! 🏆 pic.twitter.com/wtiso8yrYr
— wta (@WTA) February 27, 2021