Bayern, musząc radzić sobie z natłokiem meczów, nie potraktował niemieckiego drugoligowca z najwyższą powagą. Przynajmniej pod względem kadrowym. Długo wydawało się, że nawet bez Roberta Lewandowskiego, który pojawił się na boisku dopiero w 75 minucie spotkania, dowiezie zwycięstwo i awans do kolejnej rundy pucharu. Na ławce pozostali także Jerome Boateng czy David Alaba, zaś poza kadrą meczową znalazł się Leon Goretzka. Na szpicy zagrał nieoczekiwanie Serge Gnabry i to on już w 14 minucie dał prowadzenie obrońcom tytułu. Prawdopodobnie, gdyby w Pucharze Niemiec sędziowie dysponowali technologią, VAR ten gol nie zostałby zaliczony, ze względu na pozycję spaloną. A tak było 1:0.
Drugoligowy Holstein wyrównał niedługo przed przerwą. Po przerwie na jednego gola do przodu znów wyszedł Bayern. Pięknie z rzutu wolnego przymierzył Leroy Sane.
Najgorsze wydarzyło się dopiero w doliczonym czasie. De facto w ostatniej akcji spotkania dośrodkowanie w pole karne wykorzystał Hauke Wahl. Doprowadził do dogrywki i jak się potem okazało – do karnych.
#DFBPokal #KSVFCB Hauke Wahl with the equalizer in the dying seconds 🙂 pic.twitter.com/BlHdSaH6BJ
— Mike Law (@Birdsofbangkok) January 13, 2021
Piłkarze Bayernu przez chwilę zdawali się sparaliżowani, jakby nie mogli wyjść z szoku po tym, co się stało w końcówce. A Kiel grał odważnie i mądrze. Mógł wyjść nawet na prowadzenie w dogrywce. Ostatecznie o awansie do kolejnej rundy miały przesądzić rzuty karne.
Jako pierwszy do wykonania jedenastki podszedł Robert Lewandowski – i jak zwykle trafił. Nie pomylili się także Kimmich, Mueller, Alaba i Costa. Ale drugoligowcy też trafiali! Pierwszym, który się pomylił, był Marc Roca. Manuel Neuer nie obronił żadnego z sześciu strzałów i w efekcie Bayern odpadł z rozgrywek!
Szok niedowierzanie! Bayern odpada z Puchar Niemiec z drugoligową Kilonią. Bohater Ioanis Gelios broni decydującego karnego. Neuer żadnego z sześciu! 😲
— Michał Pol (@Polsport) January 13, 2021
Hansi Flick nie szukał tanich wyjaśnień. W stylu Adama Nawałki oświadczył, że Bayern musi grać lepiej w ofensywie i defensywie. Nie chciał zrzucać winy na ciężki terminarz. Który nota bene teraz się nieco przeluźni.